AMATERASU - BOGINI SŁOŃCA

Amaterasu- Bogini Słońca

Amaterasu - Bogini Słońca

Amaterasu (天照 Świecąca na niebie), Amaterasu-ōmikami (天照大神 lub 天照大御神) - japońska bogini słońca, narodzona z lewego oka boga Izanagi, główne bóstwo shintō - Drogi Bogów, siostra władcy oceanu i boga burz Susanoo oraz boga księżyca Tsukuyomi. Amaterasu zesłała na ziemię wnuka Ninigi, który dał początek (poprzez swojego praprawnuka Jinmu) japońskiemu rodowi cesarskiemu. Uważana jest za dawczynię zdobyczy cywilizacji, takich jak rolnictwo, tkactwo, czy budownictwo. 

Amaterasu, jest naczelnym bóstwem panteonu shintoistycznego. Bogini, która została zrodzona z lewego oka demiurga Izanagi i wyznaczona przez niego do panowania na Wysokiej Równinie Niebios. Imię jej oznacza "świecąca na niebie": Jest ona uosobieniem Słońca. Uważa się Amaterasu za bezpośrednią protoplastkę rodu cesarskiego. Zesłała swojego prawnuka Ninigi na ziemię do Japonii celem ustanowienia Cesarstwa Japońskiego. Symbolem bogini Amaterasu jest lustro. 


Główną świątynią Bogini jest chram wewnętrzny (naiku) Ise-jingu w Ise (prefektura Mie). W świątyni tej po dzień dzisiejszy leży artefakt (zwierciadło zawinięte w płótna) pozostawiony przez nią pierwszemu cesarzowi. Od czasów panowania Jinmu nikt nie ma prawa zajrzeć pod płótna, które są na bieżąco konserwowane, a gdy zewnętrzne warstwy skruszeją, zastępuje się je nowymi. 

Bogini Amaterasu, czyli Wielki i Święty Duch Świecący na Niebie, postanowiła zaprowadzić porządek na Świecie i ogłosiła, że jej potomek zostanie władcą "Kraju Leżącego Pośród Rozległych Uprawnych Pól". Odprawiając wnuka Skrzącego się Jak Klejnot Przymiotami Godnymi Syna Słońca (po jap. Ninigi) - Amaterasu powiedziała:

"Powierzamy Ci władzę
Nad owym Krajem Świeżych Kłosów Ryżowych
Leżącym Pośród Rozległych Uprawnych Pól.
Powinieneś więc zgodnie z tym poleceniem
zstąpić z nieba na ziemię!"

Jak przystało na boskiego wnuka wyprawa jego na ziemię była bardzo uroczysta. Bogini Słońca wyposażyła przyszłego, ziemskiego władcę w insygnia władzy, czyli krzywe klejnoty (krzywulce), zwierciadło ze spiżu, którym niegdyś obrażoną Amaterasu wywabiono z niebiańskiej jaskini oraz Miecz-Trawosiecz. 

Żegnając go powiedziała:

"Czcijcie to zwierciadło ze spiżu
tak samo jak mojego świętego ducha
i jak oddajecie cześć mej własnej osobie"

„Skrzący Się Jak Klejnot” porzucił niniejszym święte siedlisko w niebie, a w jego niebiańskiej świcie znajdowali się naczelnicy pięciu wydzie-lonych służb mających w jego imieniu zarządzać sprawami na ziemi. 

Po przybyciu na ziemię Skrzący się Jak Klejnot rzekł do swoich towarzyszy podróży:

"Tutaj przed nami rozciąga się pusta ziemia,
poszukamy więc przylądka Kasasa i udamy się tam;
to kraj, gdzie już od rana słońce bez przeszkód świeci,
to kraj, gdzie i wieczorem słońce rozsiewa blaski.
Tam przeto upatruję najlepsze dla nas miejsce."

Toteż tak jak powiedział, postawili tam
potężne kolumny dworu, wpuszczając je głęboko w twardą opokę,
i podnieśli kozły na płatwie kalenicy
wysoko w Przestwór Wysokich Niebios.
W tym dworze zamieszkał.

Skrzący się jak Klejnot zamieszkał we dworze i miał kilkoro dzieci. Jednak najważniejszą rolę w historii Japonii odegrał dopiero jego prawnuk, Boski Młodzian Którego Urzekło Yamato po japońsku Kamu-yamato-iwarehiko. 

"Na Wysokiej Równinie Niebios"

Pewnego razu Amaterasu wysłała Tsukiyomiego na ziemię z poleceniem, aby służył Toyuke - bogini żywności. Toyuke, widząc zbliżające się do niej bóstwo niebiańskie, chciała wykazać się gościnnością. Zwróciła twarz w stronę lądu i wówczas z ust jej wyszła mnogość gotowanego ryżu. Zwróciła twarz w stronę morza, wtedy z ust jej wyszły ryby i inne morskie stworzenia. A gdy zwróciła twarz w stronę gór, z ust jej wyszły zwierzęta i ptactwo. Wszystkie te rzeczy przygotowane były bardzo starannie i uło-żone smakowicie na stu stolikach ofiarnych. Tsukiyumi jednakże nie ocenił właściwie dobrego serca bogini.

Poczerwieniał ze złości i zakrzyknął:

- Wstrętne! Obrzydliwe! Jak śmiesz podsuwać mi do jedzenia rzeczy, które sama wyrzygałaś?

Wyciągnął miecz i zabił nieszczęsną Toyouke. Potem spokojnie wrócił do nieba i opowiedział wszystko siostrze. Amaterasu była rozgniewana do tego stopnia, że zabroniła zabójcy pokazywania się jej na oczy. Dlatego słońce i księżyc zostały na zawsze rozdzielone.

Następnie Amaterasu zesłała na ziemię Amekumabito, aby na miejscu zbadał okoliczności zbrodni. Toyouke już nie żyła, ale z jej głowy powstał wół i koń, z jej czoła proso, and brwiami zrodziły się jedwabniki, w brzuchu ryż a w narządach rodnych pszenica i różne rodzaje fasoli. Amekumabito zaniósł wszystko do Amaterasu, która wyraziła swoją radość mówiąc: - „To są rzeczy, które rasa widzialnych ludzi będzie jeść i dzięki nim żyć”.

Zaraz też zakrzątnęła się wokół odpowiedniej uprawy. Świetlista bogini Amaterasu była bardzo zapobiegliwa, porządna, schludna i poważnie myśląca. Postać jej pełna była godności, a od jej pięknego oblicza bił blask. 

Susanoo – brat Amaterasu – stanowił jej absolutne przeciwieństwo. Dziki z wyglądu i usposobienia, nie doglądał powierzonej mu przez ojca dziedziny, a tylko nieustannie wzniecał awantury i siał niepokój. Kiedy mu ojciec zezwolił odwiedzić siostrę, Susanoo ruszył do nieba, a tak gwałtowny był ten jego pochód, że morze się rozszalało i zajęczały góry.

Amaterasu słysząc te przeraźliwe odgłosy pomyślała, że to niczego dobrego nie może zwiastować. Chyba brat zbliża się z zawiścią w sercu dążąc do opanowania Wysokiej Równiny Niebios. Przebrała się więc szybko w strój imitujący ubranie wojownika, zawiesiła na plecach kołczan za strzałami, w ręce ujęła łuk i miecz. Wychodząc na dziedziniec zatupała tak okrutnie, że zapadła się aż po uda w twardej ziemi i kopiąc nogami rozrzuciła ziemię, jakoby to był miękki śnieg. Po tym pokazie siły i mę-stwa zapytała brata, jakie ma zamiary. Susanoo odpowiedział pojed-nawczo, że przyszedł się pożegnać. Zaproponował też próbę, która miała dowieść czystości jego intencji:

- Złóżmy wzajemnie przysięgę, a gdy będziemy tą przysięgą związani, z pewnością wydamy na świat potomstwo. Jeżeli dzieci, które ja wydam na świat, będą żeńskiego rodzaju - będzie to oznaczało, że moje serce jest nieczyste. Ale jeżeli dzieci będą męskiego rodzaju - okaże się wówczas, że czyste jest moje serce.

Amaterasu zgodziła się na tą próbę i pierwsza przystąpiła do dzieła. Wzięła od brata jego miecz, umyła w niebiańskiej studni i złamała na trzy części. Chrupiąc głośno przeżuła je i wypluła, a wtedy z jej oddechu zrodziły się trzy bóstwa - same córki. Wówczas Sasanoo wziął od siostry sznur paciorków, umył w niebiańskiej studni i pogryzł z głośnym chrupaniem. Z jego oddechu zrodziło się wtedy pięć bóstw - sami synowie! W ten sposób Susanoo dowiódł, że nie krył zdrady w swoim sercu. Na znak pojednania - Susanoo został obdarowany trzema boginiami zrodzonymi z jego miecza, Amaterasu zaś przyjęła pięciu bogów zrodzonych z jej korali.

Wkrótce jednak okazało się, że boskie rodzeństwo nie potrafi żyć w zgodzie i jak zwykle, winien był nieokiełznany charakter Susanoo. Nie spieszno jakoś mu było opuścić Wysoką Równinę Niebios i zaczął zabijać czas okrutnymi żartami. Wiosną poniszczył groble między polami ryżowymi należącymi do siostry, a jesienią wypuścił źrebaki w pole, aby tratowały ziarno. Kiedy Amaterasu szykowała się do uroczystego obrzędu z okazji pierwszych zbiorów, Susanoo wypróżnił się w jej pałacu podczas ceremonii. Cierpliwa bogini długo znosiła jego grubiańskie i szkodliwe dowcipy, ale wreszcie Susanoo przebrał miarkę. Podczas gdy Amaterasu wraz ze swoimi służebnymi zajmowała się tkaniem, wyrwał dziurę w suficie i wrzucił do izby zewłok odartego ze skóry konia. 

Amaterasu tak się przeraziła na widok tej okropności, że zraniła się czółenkiem tkackim. Oburzona w najwyższym stopniu,ukryła się w niebiańskiej pieczarze Amanoiwato i zawaliła wejście skałą. Zniknęło źródło światła, świat cały pogrążył się w nieprzeniknionych ciemnościach, a rozmaite złe duchy wypełzły ze swoich komszy i zaczęły hulać siejąc spustoszenie. Osiem milionów bogów zebrało się na naradę. Uknuli chytry plan wywabienia Amaterasu z pieczary. 

Pierwszy Cesarz Japonii

Cesarz Jimmu
jest postacią legendarną i choć nie ma mocnych dowodów historycznych na istnienie ani jego osoby, ani na istnienie 16 pierwszych cesarzy Japonii, którzy według "Kronik" rządzili między 711 rokiem p.n.e i 399 rokiem n.e. "Kroniki" zapewniają, że każdy z nich żył ponad 100 lat. Pomimo tego cesarz Jimmu posiada swój grobowiec w Nara, a dzień 11 lutego, w którym jakoby został pierwszym cesarzem Japonii jest świętem narodowym Kigensetsu, czyli Narodowym Świętem Założenia Państwa. Kigensetsu zostało ustanowione w 1872 roku jako jeden z elementów nacjonalistycznej polityki kokutai i do okupacji amerykańskiej obchodzone było, jako najbardziej uroczysty dzień w Japonii. Władze okupacyjne zniosły święto, które zostało ponownie wpisane do japońskiego kalendarza w 1966 roku. 

Według mitycznej historii, opisanej głównie w nie całkiem spójnych historycznie "kronikach" Nihonshoki, Kamu-yamato-iwarehiko postanowił podporządkować sobie krainy leżące na wschód od Kyushu, które jest kolebką cywilizacji japońskiej. W tym celu zorganizował wyprawę woj-skową wiodącą przez północne Kyushu w okolice dzisiejszych prefektur Hiroshima i Okayama, a potem do obecnej Osaki skąd zaprowadził pokój w krainie Yamato w okolicy dzisiejszej prefektury Nara. Kamu-yamato-iwarehiko osiedlił sił w miejscowości Kashihara (w obecnej prefekturze Nara). Według Nihonshoki wybudował tam pałac i w 660 roku p.n.e. przyjął godność pierwszego cesarza Japonii, który bardziej znany jest pod swoim pośmiertnym imieniem Jimmu. 

Amaterasu i niebiańska grota - według mitologii japońskiej

Obrażona śmiertelnie bogini Amaterasu ukryła swą promienną twarz w Niebiańskiej Grocie, aby nie patrzeć na miejsce, w którym dokonano tak podłych zbrodni. Życiodajne słońce zgasło, a świat pogrążył się w ponu-rych mrokach. Rozzuchwaliły się też złe duchy (prawdopodobnie mamy tu do czynienia z aluzją do początku zimy).

Stan trwałych ciemności okazał się na dłuższą metę rzeczą nie do wy-trzymania. Osiem milionów Kami zgromadziło się na skraju Mlecznej Drogi, by radzić nad sprowadzeniem z powrotem zagniewanej i obrażonej Amaterasu. Wreszcie obmyślono strategiczny manewr, którego autor – Bóg Rad – zasłużył sobie na miano znakomitego reżysera. Zaproponowane przez niego widowisko dało bowiem tak pożądany przez wielu rezultat.

Trzymając się ściśle jego pouczeń, przyniesiono koguty – zwiastunów wschodu słońca. Rękami protoplastów rodów kapłańskich, Nakatomi i Imube wykopano święte drzewo sakaki, które ozdobiono barwnymi materiałami i klejnotami. Naprzeciw zaś wejścia ustawiono duże ośmioboczne lustro. Ceremonię rozpoczęło rozpalenie pokaźnego ogniska. Zabrzmiały sylaby zaklęć. 

Ame-no-Uzume tańczy taniec kagur(a)
Bogini AMENOUZUME skoczyła na odwrócony ceber i puściła się w szalone pląsy. W tanecznym porywie, spotęgowanych jeszcze żywą grą cieni, wśród zgromadzonych bogów zapanowała hałaśliwa wesołość. Od ścian groty, w której to skryła się świetlana bogini, odbiło się pianie kogutów, przeraźliwy dźwięk cebra i wybuchy niepohamowanego śmiechu zgromadzonych.

Amaterasu nie byłaby kobietą, gdyby nie zadała sobie wtedy pytania, co też może tak napawać radością bogów w porzuconym przez nią mrocznym świecie. Zagrała też urażona ambicja. Jak to, ona, najwyższa bogini, bogini światłości słonecznej, karze ziemię i niebo swą nieobecnością, a tymczasem na zewnątrz panuje hałaśliwa, beztroska wesołość... Na pytanie Amaterasu odpowiedziano podstępnie: „W ten właśnie sposób oddajemy cześć nowo objawionej, najwyższej bogini tańca”!

Chwyt psychologiczny okazał się dobrze wymierzony. Zaciekawiona, a może i lekko zaniepokojona bogini wyjrzała z groty, a jej słoneczny blask odbił się od tafli ustawionego naprzeciw wejścia zwierciadła. Na to wychylenie czekał tylko jeden z bogów – szybkonogi .... jak strzała wyskoczył z ukrycia i chwyciwszy Amaterasu za rękę, wyciągnął ją z jaskini. W tym samym czasie inny z bogów sprytnie zagrodził wejście sznurem, aby uniemożliwić powtórną ucieczkę obrażonej. W promieniach życiodajnego słońca rozbłysły radośnie niebo i ziemia.

Do dziś na dworze carskim w Japonii tańczony jest taniec Amenouzume zwany kagur. 

Ise Jingū - Świątynia Amaterasu w Ise 

Świątynia w Ise (jap. 伊勢神宮 - Ise jingū) – chram shintō poświęcony bogini Amaterasu ōmikami, znajdujący się w japońskim mieście Ise w prefekturze Mie. 

Oficjalnie nazywana Jingū lub po prostu "Świątynia," Ise Jingū jest w rzeczywistości kompleksem świątyń. Składa się na niego ponad sto osobnych chramów, podzielonych na dwie główne części. Gekū (外宮), czyli Świątynia Zewnętrzna, leży w miejscowości Yamada i poświęcona jest bóstwu Toyouke no ōmikami, podczas gdy Naikū (内宮), czyli Świątynia Wewnętrzna leży w miejscowości Uji i jest poświęcona Amaterasu ōmikami. Te dwa zespoły są oddalone od siebie o około 6 kilometrów, łączy je ścieżka pielgrzymów przebiegająca przez Furuichi. Najwyższy Kapłan lub Kapłanka Świątyni Ise muszą pochodzić z rodziny cesarskiej. 

Według oficjalnej chronologii, chramy zostały wzniesione w 4 roku p.n.e., lecz większość historyków datuje je o kilkaset lat później, podając najczęściej 690 jako datę budowy pierwszego chramu w Ise, w jego obecnym kształcie. Według legendy, Naikū zostało zbudowane przez Yamatohime-no-mikoto. Świątynie są wzmiankowane w kronikach Kojiki i Nihonshoki (pisanych najprawdopodobniej w latach 712 i 720). Stare chramy były rozbierane, a w ich miejscu wznoszono nowe według dokładnych planów co 20 lat, tak, aby budynki zawsze były nowe, a jednocześnie zabytkowe. Obecne budynki zostały wzniesione w 1993, co było ich 61. odtworzeniem. Kolejne planowane jest na rok 2013. 

Wygląd Świątyni Ise pochodzi z okresu przed adaptacją wpływów buddyj-skich i chińskich w architekturze Japonii. Oznacza to, że zachowują one pierwotny, pozbawiony późniejszych, obcych wpływów styl. Zbudowane są z naturalnego drewna. Charakterystyczne dla ich stylu architektonicznego są belki dachu wystające ponad jego szczyt, zwłaszcza te skrajne, wyglądające z daleka jak rogi, a także osadzenie całej konstrukcji na palach, z podłogą wzniesioną ponad poziom gruntu, jak w Katsuogi, co nasuwa skojarzenia z architekturą Polinezji.

Świątynia Ise jest uznana za narodowy skarb Japonii. Przeznaczona na miejsce przechowywania Ośmiobocznego Zwierciadła, jest z tego powodu uznawana za najważniejsze ze świętych miejsc przez wyznawców shintō. Dostęp do obydwu części kompleksu jest ściśle limitowany, zwykły turysta może zobaczyć niewiele więcej, niż dachy budynków świątynnych widoczne zza wysokich, drewnianych płotów.

Region wokół Świątyni Ise to teren Parku Narodowego Ise-Shima, w którym mieszczą się też inne miejsca kultu i zabytki, na przykład 'zaślubione skały' Meoto Iwa, czy też Saiku (rezydencja cesarska z okresu Heian). 

Według japońskiej legendy, około 2000 lat temu niebiańska córka cesarza Suinina, Yamatohime-no-mikoto, udała się z góry Miwa na tereny obecnej prefektury Nara w poszukiwaniu stałego miejsca kultu dla bogini Amaterasu. Wędrowała przez 20 lat przez rejony Ohmi i Mino. Trafiła wreszcie do Ise w obecnej prefekturze Mie, gdzie nakazała wznieść Naikũ po tym, jak usłyszała głos Amaterasu, twierdzą-cej że w tym właśnie miejscu, blisko zarówno gór jak i morza, pragnie pozostać na zawsze. Przed wyprawą Yamatohime-no-mikoto ośrodek kultu Amaterasu-omikami znajdował się w pałacu cesarskim w Yamato, następnie tymczasowo przeniesiono go w rejon Nara. 

Od końca VII aż po XIV wiek rolę Najwyższej Kapłanki Świątyni Ise pełniły kobiety wywodzące się z japońskiej rodziny cesarskiej, znane jako Saiō. Według antologii Man'yōshū (Dziesięć Tysięcy Liści), pierwszą Saiō służącą w Świątyni była Okunohime-miko, córka cesarza Temmu z okresu Asuka. Wzmianki o niej jako o kapłance znajdują się też w Genji monogatari (w rozdziałach "Aoi", "Sakaki" i "Yugao") oraz w 69. rozdziale Ise monogatari. System Saiō zakończył się podczas rozruchów w okresie Nambokucho.

Gdy podczas okupacji Japonii shinto przestało być religią państwową, funkcję najwyższego kapłana lub kapłanki pełnili byli członkowie rodziny cesarskiej lub ich potomkowie. Obecnym Najwyższym Kapłanem jest Kitashirakawa Michihisa, prawnuk cesarza Meiji. Zastąpił on w 2001 swego kuzyna, Kuni Kuniaki, najstarszego syna byłego księcia Kuni Asaakiry (brata cesarzowej Kōjun). Babcia Kitashirakawy, Kitashirakawa Fusako, siódma córka cesarza Meiji, służyła w Świątyni jako Najwyższa Kapłanka od 1947 aż do swej śmierci w 1974. Wówczas zastąpiła ją w tej roli Takatsukasa Kazuko, trzecia córka cesarza Hirohito, pełniła ona funkcję do czasu aż choroba zmusiła ją do ustąpienia w roku 1988. Zastąpiła ją jej młodsza siostra, Ikeda Atsuko.

Naikū - Świątynia wewnętrzna

Oficjalna nazwa głównej świątyni Naikū to Kotaijingu. Jest ona miejscem kultu bogini Amaterasu-omikami. Teren Naikū składa się z różnych budowli, w tym niżej wymienionych:

Most Uji 

Ten drewniany most zbudowany w tradycyjnym japońskim stylu stoi przed wejściem do Naikū, umożliwiając przejście stumetrowego odcinka ponad nurtem rzeki Isuzu. Tak jak budynek świątyni, również jest co 20 lat rozbierany i stawiany na nowo pod-czas święta Shikinen Sengu.

Temizusha 

Po przejściu mostu Uji oraz ścieżki wiodącej przez malowniczy ogród, następnym budynkiem jaki odwiedzają pielgrzymi jest Temizusha. Jest to niewielkie zadaszenie nad basenem, służącym to rytualnego obmywania się. Odwiedzający obmywają ręce i wycierają usta w symbolicznym akcie oczyszczenia zarówno umysłu jak i ciała.

Kotaijingu - główna świątynia 

Po przejściu przez pierwszą i drugą świętą bramę Torii, pielgrzymi stępują do głównej świątyni Naikū po wielkich kamiennych schodach. Choć aktualnie świątynia jest ukryta za wysokim płotem, pielgrzymi mogą podejść pod jej bramę i modlić się przed nią. Fotografowanie tego miejsca jest surowo zabronione, a zakaz ten ściśle przestrzegany.

Kotaijingu jest znana jako miejsce przechowywania Ośmiobocznego Zwierciadła, jednego z trzech świętych przedmiotów ofiarowanych pierwszemu cesarzowi przez bogów. Ze ścieżki wiodącej wokół zewnętrznego muru można obserwować zza drzew dach głównej świątyni. Przed jej frontem widoczne jest puste miejsce, przeznaczone do wzniesienia w nim głównej świątyni na nowo przy jej następnej odbudowie w 2013 roku. 

SHINTO - Droga Bogów

Shintô – czyli „droga bogów” – to rodzima religia Japończyków. Podstawowe dla niej pojęcie to kami (bóstwo); początkowo określano nim każdą formę egzystencji budzącą grozę lub cześć, której przypisywano nadnaturalne siły, twórcze lub niszczące (siły natury, zwierzęta, rośliny). Dopiero później nastąpiła antropomorfizacja kami i powstały starożytne kroniki, „Księga dawnych wydarzeń” i „Kronika Japonii”, w których przedstawiona jest mitologia shintô. Kroniki opisują proces powstawania świata począwszy od wyłonienia się z chaotycznej pramaterii Przestworza Wysokich Niebios (Takamanohara) oraz pojawienie się pierwszych bóstw. Najwięcej miejsca poświęcono w nich działalności pary demiurgów Izanami i Izanagi, którzy dali życie nie tylko licznym nowym bóstwom, ale także formom, które w kulturze Zachodu uważane są za nieożywione. Wyspy Japońskie także zostały zrodzone przez Izanami, co wyjaśnia, dlaczego Japonia uważana jest za „kraj bogów”. Jednak akty stwórcze towarzyszyły także innym czynom boskiej pary. Bogini Słońca Amaterasu pojawiła się, gdy Izanagi przemywał swoje boskie oczy. To ona zdecydowała, że należy zaprowadzić porządek na wyspach japońskich i wysłała tam swojego wnuka Ninigi.

Religia shintô nie jest monolitem. W shintô domu cesarskiego centrum kultu jest bogini Amaterasu, protoplastka rodu cesarskiego. Odprawiane są obrzędy ku czci duchów zmarłych cesarzy, a także modlitwy o pomyślne plony, podczas których cesarz jest niezbędnym pośrednikiem miedzy bogami a ludźmi. Termin „shintô ludowe” obejmuje liczne lokalne kulty i mity (przede wszystkim dotyczące bóstw związanych z siłami natury). Za charakterystyczne cechy ludowej wersji shintô uważa się brak doktryn, kanonów, organizacji, dużą rolę rytuałów magicznych, kult płodności. 

Shintô sekciarskie tworzą sekty o rodowodzie shintoickim, które w latach 1868-1945 uzyskały zgodę władz na prowadzenie działalności religijnej. Jest ich około 80 i dzielą się na: tradycyjne, związane z kultem gór (głównie Fuji i Ontake) oraz zapoczątkowane przez charyzmatycznych przywódców. 

Shintô świątynne związane jest z obrzędami odprawianymi w świątyni, będącej miejscem oddawania czci bóstwu lub bóstwom uznanym za opiekunów rejonu, społeczności lub rodu. Najważniejsze obchody przypadają na okres noworoczny, okres sadzenia ryżu i po pierwszych zbiorach. Shintô świątynne należy do ważnych czynników integrujących lokalną społeczność.

Stosunkowo najnowszym tworem jest tzw. shintô państwowe, uznawane za oficjalną ideologię od okresu Meiji (1868–1912) do 1945 r. Według niego wszyscy obywatele Japonii, niezależnie od wyznania (a więc także chrześcijanie i buddyści), mają obowiązek oddawania czci cesarzowi – potomkowi bogów.

Wierzenia i rytuały

Japończycy masowo uczestniczą w świętach lokalnych bóstw (tzw. matsuri) i udają się do świątyń shintoickich w pierwszy dzień Nowego Roku. Nie jest wymagane regularne odwiedzanie świątyń. W trudnych życiowych momentach Japończycy udają się tam, by kupić amulety lub pozostawić w wyznaczonym do tego miejscu tabliczkę z intencje swoich modlitw. Jedną z charakterystycznych cech shintô jest wiara w doczesne korzyści związane z modlitwami i ceremoniami religijnymi. Dziecko zanoszone jest do świątyni w miesiąc po urodzeniu, by przedstawić lokalnemu bóstwu nowego „parafianina”. 15 listopada dziewczynki w wieku 3 i 7 lat oraz chłopcy w wieku 5 lat, często w tradycyjnych strojach, udają się do świątyni shintô, by pozyskać opiekę lokalnego bóstwa, gdyż te lata uważane są za szczególnie niepomyślne dla dzieci.

Każdej formie działalności patronuje konkretne bóstwo. Żadne bóstwo shintô nie jest wszechwiedzące ani wszechmocne, posiada natomiast pewną sferę, w której jego pomoc jest skuteczna. Charakterystyczny dla shintô nakaz rygorystycznego przestrzegania rytuałów można znaleźć już w mitologii: Pierwsze nieudane potomstwo Izanami i Izanagi było rezultatem błędu podczas ceremonii zaślubin – Izanami odezwała się pierwsza. 

Przekonanie o tym, że wszystkie czynności ludzkie muszą mieć określone wzory, zaowocowało wytworzeniem się „specjalistycznej etyki” w różnych dziedzinach, takich jak wyrób wódki ryżowej (sake), uprawa roślin czy też rzemiosło. Śluby w obrządku shintoickim powstały dopiero w XIX wieku jako reakcja na rosnącą popularność ślubów w obrządku chrześcijańskim. Wcześniej małżeństwo w Japonii nie było religijnym aktem, a tylko wydarzeniem w życiu społecznym połączonym z wymianą tradycyjnych podarunków zaręczynowych oraz wspólną biesiadą obu rodzin. W obrządku shintoickim nie ma też pogrzebów (pogrzeby państwowe pojawiły się dopiero w XIX wieku), w shintô śmierć jest bowiem tabu, ze względu na powszechny kult wszystkiego, co podtrzymuje życie i przyczynia się do jego rozwoju. Dawniej ciała zmarłych były często porzucane, a ceremonie odprawiane po śmierci członka rodziny służyły przede wszystkim oczyszczeniu ze skalania kontaktem ze śmiercią.

Doskonalenie ziemi

W shintô dobro kojarzone jest zawsze z czymś nieskalanym i dlatego to, co powoduje skalanie – w tym kontakt z krwią i martwym ciałem – jest często utożsamiane ze złem. 

W modlitwach shintô jako przejawy zła (tsumi, dosł. ciężar, obciążenie) wymienia się: wykroczenia przeciwko zasadom życia wspólnoty (np. przerwanie grobli, zasypanie kanału, powtórny siew na obsianym już polu), zetknięcie z martwym ciałem czy krwią, zanieczyszczenie ekskrementami, kazirodztwo, zoofilię oraz uprawianie czarnej magii. Jako tsumi określane są także znaki szczególne (np. albinizm czy narośla skórne), które mają stanowić dowód ciążenia na człowieku jakiegoś przekleństwa. Według nauk shintô kary i plagi spadają na człowieka nie tyle za łamanie kodeksu etycznego, ile za zakłócanie rozwoju wszelkich form życia i naruszenie norm współdziałania z boskimi siłami we wszechświecie. Pojęcia tsumi nie można przetłumaczyć jako „grzech”, ponieważ nie dotyczy ono jedynie zła czynionego przez człowieka z własnej woli; to także takie „negatywne” zjawiska naturalne jak błyskawice czy zaćmienia słońca. Wszystko, co jest klasyfikowane jako tsumi, wiąże się z zakłóceniem energii życiowej, której zachowanie stanowi nadrzędny cel człowieka. 

Człowiek może uwolnić się od zła i zmaz (kegare) jedynie dzięki cere-monii oczyszczenia. Dokonuje się ich przy użyciu wody lub soli albo za pomocą odpowiednich formuł i rytualnych przedmiotów. Zachowanie czystości rytualnej jest niezbędne do obcowania z bogami, dlatego przed wejściem na teren świątyni shintoistycznej należy obmyć ręce i wypłukać usta. Ceremonię oczyszczania odprawiono w starożytności także przed wejściem do cesarskiej stolicy, ponieważ cesarz uważany jest za potomka bogini słońca Amaterasu, a więc za człowieka - Boga. 

Modlitwy o oczyszczenie z tsumi wszystkich ludzi są odprawiane dwa razy w roku (pod koniec czerwca i grudnia) oraz przed intronizacją nowego cesarza. Składa się wtedy ofiary, najczęściej z konopi i specjalnego papieru z drzewa morwowego. Wierzono, że na skutek tych ceremonii wiatr zwiewa wszystkie przewiny i zmazy na samo dno morza. Nie ma więc idei indywidualnego odkupienia przewin, a na pierwszy plan wysuwa się sama ceremonia odprawiana przez kapłana, znającego odpowiednie modlitwy. Po takiej ceremonii winowajca mógł bez problemu powrócić do wspólnoty.

Chociaż zazwyczaj uważa się, iż shintô nie oferuje spójnego systemu etycznego i dlatego podatny grunt w Japonii znalazła etyka konfucjańska, należy zwrócić uwagę na niektóre etyczne implikacje „drogi bogów”. Izanami i Izanagi otrzymali od wszystkich bogów nieba następujące polecenie: „Doskonalcie tę rozchybotaną ziemię, doprowadzając ją do ładu i nadając jej kształty”. Akt seksualny demiurgów jest jednocześnie aktem kosmogonicznym i stanowi podstawę kultu płodności. Ludzie, którzy są potomkami bogów, mają za zadanie kontynuować ten proces „doskona-lenia ziemi”. Ideałem etycznym w shintô jest czyste serce i szczery umysł (makoto), ale osiągnięcie tego stanu nie jest rezultatem moralnego doskonalenia. W pojęciu makoto kryje się także koncepcja „zapominania o sobie” i zdolności do poświęceń, która stała się podatnym gruntem dla konfucjańskiej etyki i poczucia obowiązku (giri).

W shintô nie ma pośmiertnej kary za grzechy, natomiast dusze ludzi, zanim staną się bóstwami, zamieszkującymi niższe warstwy nieba, a więc w pobliżu szczytów gór lub na nich, muszą przejść proces oczyszczania. Wyższe warstwy niebios zamieszkiwane są przez bogów nieba i dusze przodków rodu cesarskiego. Dusze zwykłych ludzi stają się opiekuńczymi bóstwami ziemskimi. 

Kult przodków w Japonii jest obecnie przejawem połączenia elementów buddyzmu i shintô. Większość ceremonii pogrzebowych odprawiana jest w obrządku buddyjskim, ważne są także cykliczne modlitwy za zmarłych. Ołtarzyk buddyjski (butsudan), który można zobaczyć w większości domów japońskich, jest miejscem oddawania czci Buddzie, jak i kultu przodków. W środku znajduje się relikwiarz, w którym przechowywany jest wizerunek, a także tabliczki z pośmiertnymi imionami przodków. Na ołtarzyku codziennie składa się ofiarę z ryżu i wody, a czasami z ulubionych przez zmarłego potraw (za wyjątkiem mięsa). Hołd Buddzie i zmarłym przodkom składa się także przez klaśnięcie dłońmi, złożenie ukłonu i zapalenie trociczki czy też przez recytację sutr. W określone dni zaprasza się mnicha, aby je recytował.

Więcej informacji uzyskasz na warsztatach Reiki


© Wszelkie prawa do publikacji zastrzeżone przez: usui-reiki-gakkai.blogspot.com




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz